Podróże rozwijają i uwrażliwiają. Jeśli tylko potrafisz to dostrzec.
Podróże rozwijają i uwrażliwiają. Jeśli tylko się na to otworzysz.
Przepiękne góry, wodospady, jeziora, lasy, rzeki i wiele więcej... Nie jednokrotnie kontakt z Naturą, uświadamia mi, jak mali i bezbronni jesteśmy w stosunku do Niej. Może być dla nas matką, żywicielką, przyjaciółką, która potrzebuje pomocy, ale i w jednej chwili może nam to wszystko odebrać. Jest cudowna i nieprzewidywalna. I mnie, uczy to pokory oraz szacunku do tego, co mnie otacza. Za każdym razem, czuję wielką wdzięczność, że mogę być w miejscu, o którym marzyłam by w nim być. Bądź w takim, o którym nawet nie wiedziałam, że istnieje i właśnie tu stoję, albo w takim, w którym byłam już kilka razy, ale będąc tu "dziś", jest ono inne, niż kiedy byłam tam ostatnio. Tak, patrzę niestandardowo. Dlatego, cieszę się tym jak dziecko i tego nie kryję.
Odkrywanie nowych miejsc, kontakt z naturą, z innymi ludźmi... dostarcza nie tylko odczuć wizualnych i wielu różnych emocji, ale także rozwija nas jako ludzi świadomych i wrażliwych, na najmniejsze nawet cuda. Cuda, które mogą się nam przytrafić, w każdym momencie życia. Jeśli tylko potrafisz je dostrzec... Potrafisz?
1 Komentarze
Podróże i nasze z nich wspomnienia to coś pięknego, czego nikt nigdy nam nie odbierze. Kształcą i uczą, działają na zmyły i sprawiają, że człowiek jest wtedy taki szczęśliwy. Miło było przeczytać ten post i rozmarzyć się, wracając do wspomnień. :)
OdpowiedzUsuń