I kolejny post z serii "Spacer po...", dzień dobry! To będzie post, który podzielę na dwie części. Mam bardzo dużo pięknych zdjęć miasta i rzeczy, no i bardzo chciałabym je tu pokazać. Oczywiście, nikogo nie zanudzając, dlatego dzielę na dwa :)
Weekendowy wypad do Kopenhagi zaplanowaliśmy na moje urodziny. Byłam bardzo podekscytowana. Rano: pobudka, prysznic, śniadanko i pojechaliśmy na lotnisko.
Ahoj przygodo! :D
Pierwszego dnia zwiedziliśmy m.in. przepiękny kościół Fryderyka. Zrobiliśmy krótki spacer i pojechaliśmy do Ogrodów Tivoli!
Rowery .... wszędzie rowery. Pięknie!
Z drogi Olko Fasolko :)
Ogrody Tivoli. Tutaj spędziliśmy cały urodzinowy dzień... Kolejki, rollercoastery, zabawa i duuużo zdjęć! Czyli to co oboje lubimy najbardziej :)
Sklepiki....
Restauracje...
Samochodziki. Jedno z miejsc, w którym (mam wrażenie), że więcej radości mamy My dorośli, niż dzieci haha. Nie raz można zauważyć, Jak dorośli przejmują kierownicę i jadą prosto na siebie. Tu możemy na legalu w siebie powjeżdżać i nikt się na nikogo nie złości ihihihi
Kupa śmiechu i radości! Ja uwielbiam.
To koniec części pierwszej. W najbliższych dniach pojawi się kolejna :) A tymczasem życzę miłego niedzielnego wieczoru...