Pracuj ciężko w czasie przeznaczonym na pracę. Baw się intensywnie, gdy przychodzi czas na zabawę. Ciesz się słuchaniem starych historii opowiadanych przez babcię, póki wciąż jeszcze żyje. Nawiązuj głęboki kontakt ze swoimi znajomymi. Patrz na dzieci oczami pełnymi cudów, jakimi one same patrzą na świat. Śmiej się z dowcipów i życiowych absurdów. Oddawaj się swoim pasjom i pragnieniom. Gromadź oszczędności na czarną godzinę i zbierz ich wystarczająco dużo, byś mógł wydać je w słoneczny dzień.
-Philip G. Zimbardo, "Paradoks Czasu"

 Zatrzymaj się się na chwilę, weź głęboki oddech i pomyśl... co Cię uszczęśliwia, co dodaje Ci skrzydeł i co pozawala żyć. Okazuje się, że to te najdrobniejsze rzeczy, czasem na pierwszy rzut oka nie zauważalne dają nam najwięcej szczęścia. To z nich zbudowane jest nasze życie. Nawet jak coś pójdzie nie tak, to też dobrze, bo często dzięki temu uczymy się dostrzegać to co ważne. Wszystko, co nas spotyka, do czegoś nas prowadzi. Nic nie jest "bez sensu", za to wszystko jest po "coś". :)

..Być może, właśnie na pozór "zwykła" codzienność, jest Twoim przepisem na szczęście..?


Miłego popołudnia.
Ola

Jadąc na urlop do naszego rodzinnego miasta, zatrzymaliśmy się razem z mężem na kilka dni w Trójmieście. Uwielbiam polskie morze! Piękne zachody słońca, pasek, woda, niebo... klimacik.. hehe można by wymieniać bez końca...

A oto Krótki opis:

1. Podobnie jak w poprzednim. Po uprzednim przygotowaniu skóry do makijażu (demakijaż, nawilżenie) nakładam na całą twarz podkład za pomocą gąbeczki i paców.
2. Podkład utrwalam pudrem sypkim, aplikowanym za pomocą pędzelka 161S MAC.
3. Następnie podkreślam brwi. Do tego użyłam produktu glo minerals Brow Kit, który nałożyłam za pomocą pędzelka skośnego.
4. Gdy brwi są już gotowe, nanoszę na górną powiekę bazę z kredki w kolorze białym. Następnie delikatnie ją rozcieram.
5. Na tak przygotowaną bazę pod cień, aplikuję za pomocą pędzelka żółty cień sypki (tu również Glazel wieżyczka Tropic). Delikatnie aby się nie osypał.
6. Za żółtym aplikuję cień w kolorze pomarańczowym, rozcieram aby ładnie się połączyły. 
7. W zewnętrznym kąciku powieki aplikuję cień w kolorze lekkiego brązu, po czym rozcieram go podkreślając delikatnie załamanie powieki.
8. W wewnętrznym kąciku użyłam białego cienia firmy Glazel.
9. Linię wodną podkreśliłam niebieską kredką, po czym ją roztarłam.
10. Na dolnej powiece nałożyłam brązowy cień w tym samym odcieniu co na górnej powiece.
11. Tuż pod brwiami rozjaśniłam powiekę beżowym cieniem.
12. Pomalowałam rzęsy tuszem, a następnie przykleiłam sztuczne rzęsy na pasku.
13. Usta obrysowałam konturówką i użyłam szminki Rimmel Rose Passion nr 160.
14. Na wykończenie makijażu użyłam bronzera (Glazel) oraz różu (Glazel).

Jak Wam się podoba? :)